BIO

POWRÓT

MYOPIA – zespół założony przez muzyków : Bogdana Kubicę i Roberta Koconia w pierwszej połowie lat 90 w Bielsku-Białej.

Pierwszy materiał muzyczny ujrzał światło dzienne w 1995 - w czeskim Cieszynie powstało demo "The Ultra Controls" nagrane w składzie : Bogdan Kubica - perkusja, Robert Kocoń-bas i Kazek – gitara. Materiał zawarty był kompilacją fascynacji takimi zespołami jak Voivod , Death Angel oraz rodzimego Astharotha.

Zespół zagrał parę koncertów jednak osobiste plany muzyków spowodowały , że zawiesił działalność na parę lat. Odrodził się w 2000 roku, gdy do zespołu trafił Darek a w 2 lata później doszło do nagrania w olsztyńskim Studiu Selania pod okiem Szymona Czecha płyty "Subcounsciously Unconscious". Płyta otrzymała dobre recenzje , a otwartość formuły muzycznej sprawiła , że MYOPIA zaczęła być nazywana „polskim Voivodem”.

Już podczas sesji nagraniowej z zespołu odszedł gitarzysta, zastąpił go w połowie czerwca 2002 Kamil Smala z którym zespół zagrał parę koncertów i rozpoczęto pracę nad nowym materiałem. W maju 2005 w Studiu X w Olsztynie zarejestrowano 8 utworów, które weszły w skład koncept albumu "Enter InsectMasterplan". Płyta ujrzała światło dzienne na początku 2006 roku a kolejny rok przyniósł reedycję tej płyty wydaną przez Selfmadegod Records. Podobnie jak poprzednia płyta została bardzo dobrze oceniona. Najczęściej powtarzanymi określeniami stylu gry były: pokręcone, techniczne, arytmiczne i dysharmoniczne granie a muzykę porównywano do Voivod, Atheist, Cynic czy Meshuggah. Płyta otrzymała miano „Demo Miesiąca” miesięcznika „Metal Hammer”.

Kolejna zmiana w zespole to nowy gitarzysta, został nim Robert Słonka, z którym MYOPIA nagrała w Studiu X w czerwcu 2008 r. koncept album „Biomechatronic Intervention”. Premiera płyty to 01.01.2009 roku.

W 2012 zespół wydał „Simultaneous Simulations” nagrane w tym samym składzie i ponownie zrealizowane z Szymonem Czechem. Wszystkie płyty zbierały dobre recenzje, co nie zaowocowało jednak podpisaniem kontraktu z jakąkolwiek wytwórnią. Obecnie, w 2017, pojawi się kolejny koncepcyjny album „Transmyopic Interconnection” nagrany w Heaven’s Sound Studio w Bielsku-Białej.

Bogdan Kubica - bębny
Robert Kocoń - wokal , bas
Robert Słonka - gitara

zespol3
zespol2
zespol7
0008
0011
myopia-2017

Nasza historia

Ciężko jest dokładnie sobie przypomnieć, kiedy to wszystko się zaczęło.

Swój pierwszy zestaw perkusyjny kupiłem na samym początku lat 90 tych. Po około roku indywidualnego grania dołączyłem do pierwszego zespołu. To był zespół punkowy - ale w zasadzie grał wszystkiego po trochu i nie miał planów ambitniejszych niż chlanie przed i po koncertach. Pozytywną rzeczą tamtego okresu było poznanie Roberta. Dołączył on do tego samego zespołu i wkrótce zdecydowaliśmy się założyć własny band. Bardziej siedzieliśmy w thrash metalu niż w punku, więc poszliśmy w tym kierunku. Przenieśliśmy się do piwnicy mojego wujka, gdzie wcześniej ćwiczyłem na bębnach i zaczęliśmy robić covery, głównie Metallicy. Słuchaliśmy wtedy często Death Angel i Voivoda i chcieliśmy grać coś, co byłoby miksturą tych dwóch zespołów. Pewnego dnia improwizując, wymyśliliśmy niezły motyw, który pó niej przerodził się w nasz pierwszy numer - Abstract Imprisonment. Wtedy to chyba wszystko na dobre się zaczęło. Znałem jeszcze jednego kolesia, który mieszkał niedaleko mnie i zapytałem go, czy by do nas nie dołączył. Kazek przyszedł na naszą próbę i dołączył do zespołu. Bez względu na to, jak bardzo się staraliśmy, nie byliśmy w stanie znale ć stałego basisty. Ludzie przychodzili i odchodzili i była to tylko strata czasu. Zdecydowaliśmy się jednak zagrać kilka koncertów w Bielsku, grając jako trio. To oznaczało dwie gitary i perkusję. Mimo oryginalności nie było to w ogóle praktyczne i Robert musiał się nauczyć gry na basie przed wejściem do studia. Podczas Świąt Wielkanocnych 1995 MYOPIA spędziła trzy dni w czeskim Cieszynie nagrywając demo "The Ultra Controls". Wtedy, będąc pełni entuzjazmu, nie spodziewaliśmy się, że tamto nagranie pozostanie naszym jedynym na wiele lat. Po wyjściu ze studia ciężko było wydać nagrany materiał - byliśmy zespołem o zerowym budżecie, więc trwało to wszystko miesiącami, a ta już "właściwa promocja" sprowadziła się do zaledwie kilku koncertów (wrzesień 1995). Chodziło również o to, że ja i Robert zaplanowaliśmy wspólny wyjazd do Londynu, a potem, jeśli byłoby to możliwe, gdzieś za ocean. Ten wyjazd ograniczył więc naszą promocję do minimum. Kazek został w Polsce, a my osiedliśmy w Londynie na ponad dwa lata. Zamiast grania zaangażowaliśmy się w szkołę, pracę i nie mieliśmy czasu na nic innego. Pod koniec naszego pobytu na "emigracji" zagraliśmy kilka prób. MYOPIA ciągle istniała i moim marzeniem stało się reaktywowanie zespołu. Pod koniec 1997 roku znaleźliśmy się ponownie w Polsce, niestety w różnych miejscach. Robert zamieszkał w Warszawie, ja we Wrocławiu, a Kazek ciągle mieszkał w Bielsku. Kupiłem nowy zestaw perkusyjny i czasami grywałem z Robertem. Między naszymi próbami ostro ćwiczyłem i szukałem kogoś do grania we Wrocławiu. Nikt nie dołączył do zespołu, gdyż większość muzyków "siedziała" raczej w black metalu, ale MYOPIA ciągle "żyła" w mojej głowie i bardziej niż kiedykolwiek chciałem ponownie zacząć granie.

Po półtorej roku pobytu we Wrocławiu, ponownie przeniosłem się do Bielska. Kazek nie chciał już grać w zespole. Wkrótce znalazłem innego gitarzystę, który jednak nagle zrezygnował po trzech miesiącach grania. W międzyczasie grywałem z Robertem. Rok 2000 wyglądał na punkt zwrotny. W sklepie muzycznym znalazłem ogłoszenie Darka i zadzwoniłem do niego. Pasował do MYOPII i rzeczy zaczęły się dobrze układać. Ciągle nie mogliśmy znale ć basisty i Robert zgodził się zagrać na basie i zaśpiewać na naszym drugim nagraniu "Subcounsciously Unconscious", które zostało zrealizowane w Olsztynie, w studio Selani, na początku lutego 2002.
Po nagraniu, po ponad półtorej roku wspólnego grania, Darek zrezygnował z gry w zespole bez podania jakiejkolwiek przyczyny.
W połowie czerwca 2002 do zespołu dołączył Kamil Smala. Natrafiłem na jego ogłoszenie o poszukiwaniu zespołu w jednym z serwisów w sieci. Spotkaliśmy się, spodobała mu się muzyka i rozpoczęliśmy wspólne próby. Kamil bardzo szybko nauczył się naszego materiału, co umożliwiło nam w końcu pokazanie się na scenie, a zespół odzyskał stabilizację.

W maju 2005 udaliśmy się do Studia X w Olsztynie, gdzie nagraliśmy osiem numerów, które weszły w skład koncept albumu "Enter Insectmasterplan". Płyta ujrzała światło dzienne na początku 2006 roku. Początek 2007 przyniósł reedycję tej płyty wypuszczoną przez Selfmadegod Records oraz kolejną zmianę w składzie. Po wyra nej utracie chęci do grania Kamil Smala oficjalnie przestał być członkiem zespołu. Jego miejsce zajął Robert Słonka, z którym los zetknął mnie zupełnie przypadkowo, kiedy to zainteresował się naszą muzyką i chciał kupić płyty. Okazało się, że Robert od dawna gra na gitarze, a jego zainteresowania muzyczne w dużej części pokrywają się z zainteresowaniami reszty zespołu. Nie trzeba więc było opracowywać specjalnej strategii, po prostu zaczęliśmy wspólne próby i snujemy plany na przyszłość.